sobota, 6 lipca 2013
Marek Grechuta - " Żyj tą nadzieją "
Żyj - aby zrywać łańcuch głuchych
Ciężkich dni
I nagle płynąć i myśleć że się tylko
Śni
Bądź wśród obłoków marzeń z tą
Nadzieją że
Po Tobie przyjdą inni i rozgrzeszą Cię
Żyj tą nadzieją co mieli Kolumb albo
Bach
Żyj tą nadzieją dla której Chaplin
Wdziewał łach
Żyj z tym uśmiechem który Mona Liza
Ma
Żyj tym oddechem który maratończyk
Zna
Żyj - poprzez mgły zwątpienia przecież
Mimo to
Wieszcz ostrzył pióro swoje by
Przekreślić zło
I chociaż wiele przy tym łez w sobie
Skrył
Pisał, bo wiedział że Ty będziesz
Żył
Żył tą nadzieją....
Żyj - aby tym co żyli spłacić pewien
Dług
Tym co przed laty brali w sztywne ręce
Pług
Dla swoich dzieci, wnuków szykowali
Świat
Przez tyle gorzkich, trudnych
I niewdzięcznych lat
Żyli tą nadzieją...
Żyj - chociaż miłość Twoja trafia
W ślepy mur
Śnij choć nad głową krążą czarne stada
Chmur
Błądź po stronicach książek to ich czerń
I biel
Wskażą Ci jeszcze niejeden piękny cel
ŻYJ TĄ NADZIEJĄ...
Pozdrawiam wszystkich cieplutko.To ostatnia przepustka,powoli zacznę wracać do normalności.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wreszcie bedziesz w domku i pogadamy sobie.
OdpowiedzUsuńSzkoda bo w ten wekend mnie nie było
czekam na klik...,że jestes w domku